Widzę “szymon mówi”, nie czytam dalej.

Nie spodziewałem się, że zobaczę tutaj «Szymon mówi», kuca po automatyce czy robotyce, uchodzącego za eksperta od psychologii.

Szymon Pękała też mi “ekspert”

Tu jest omówione o co chodzi. Efekt ankieterki jest ewidentny. I jest to błąd już na poziomie zbierania danych. A od tego zaczynają tylko krytykę… https://www.youtube.com/watch?v=Cj7hU8IA7c8

Ze względu na miejsce zamieszkania dominują osoby mieszkające w miejscowościach pomiędzy 20 tys. mieszkańców a 100 tys. mieszkańców (35,4%) oraz do 20 tys. mieszkańców (32,9%). Co dziesiąty uczeń biorący udział w badaniu (10,5%) pochodził z dużych aglomeracji miejskich powyżej 500 tys. mieszkańców.

Jak to się ma do zarzutu, że przebadano głównie dzieci z Warszawy? No najwięcej ankiet było w stolicy, ale to też jakby jest najbardziej zaludniony powiat jednak, albo ja coś źle rozumuję

A co do samego SLAPPu, to pozew rzadko kiedy się opłaca, a najczęściej tylko niepotrzebnie nakręca gównoburzę i zasięgi “kontr-dyskutantom”