A więc innymi słowy, Tusk oszukał, mówiąc przed wyborami, że poparcie dla aborcji jest warunkiem znalezienia się na listach wyborczych jego ugrupowania. Skoro z góry wiedział, że Giertych zdania nie zmieni w tej sprawie i nawet od niego tego nie oczekiwał, to znaczy, że te obietnice to od początku był wyborczy pic na wodę.

1 point

Niby tak, ale przy alternatywie w postaci Zjednoczonej Prawicy (Zjep) to co więcej można zrobić jak zagłosować na KO? Kiedy lewica praktycznie się nie liczy? (Pytanie do wolne lewo) Głosowałem do PE na razem, i po tej akcji z romansem z pisem mam jeszcze większe poczucie zmarnowanego głosu

permalink
report
reply

Publicystyka

!publicystyka@szmer.info

Create post

Nie uwierzycie; to miejsce na publicystykę!

Community stats

  • 38

    Monthly active users

  • 406

    Posts

  • 354

    Comments

Community moderators