Dlaczego ludzie oglądają Black Mirror jak instrukcję? :(
Imo dokładnie to samo może zrobić żywa osoba zatrudniona w charakterze aktora.
Imo dokładnie to samo może zrobić żywa osoba zatrudniona w charakterze aktora.
– koszt castingu aktora i odwzorowania na życzenie zmarłej osoby, dla większości byłby najpewniej zaporowy – persona AI demokratyzuje taką usługę.
Stawiam także tezę: świadomość, że to inny człowiek naśladuje zmarłego, byłaby pewnie problematyczna emocjonalnie (szczególnie, gdyby ktoś miał zrozumiałą potrzebę dzielić się z takim awatarem swoją prywatnością).
Koszty energii zużywanej przez AI są większe. Plus ciekawe że taka osoba, która “nie chce się dzielić prywatnością z aktorem”, chce się nią dzielić z korporacją produkującą algorytm i łudzić się, że jej najbardziej osobiste dane nie będą na zawsze przechowane i wykorzystane w razie potrzeby.
Uczciwie, zdania są podzielone, gdyż prace nad optymalizacjami cały czas trwają (podmioty czują rosnącą presję ekonomiczną, jeśli jeszcze nie ekologiczną), ze wskazaniem na “tak, najpewniej są większe”; Ecosia w każdym razie (wyszukiwarka pierwszego wyboru u mnie) tak się odnosi do sustainability:
- http://ecosia.helpscoutdocs.com/article/534-ecosia-chat-ai#:~:text=Is generative AI sustainable%3F ,
zaś tak do prywatności:
– każda przytomna osoba dostrzeże sprzeczność: “twoje dane nie zostaną użyte do trenowania” vs. “nie przekazuj prywatnych informacji”.
Tym niemniej, bywały już wcześniej te wszelkie Siri i Alexy za jakieś “śrubki” razem ze smartfonem itp., toteż nadać im “rysy” dowolnej osoby, to po prostu dotrenować i/lub uwarunkować (ukształtować tzw. prompt) ich modele językowe.
Jeszcze ad. śladu środowiskowego, to np. niżej podpisany należy skromnie do obozu pt. “niech AI kiedyś spłaci dług ekologiczny – swój i całej technologii”:
Póki co mamy “półśrodki” (nie chcę tak myśleć o działaniach oddolnych, gdyż to implikuje, że bezpośrednio-demokratycznie nie da się wnieść żadnej pozytywnej zmiany, tylko zawsze musi być “ciężka ręka jaśnie decydentów”):
- http://cleanstock.eu/#:~:text=Wykorzystaliśmy sztuczną inteligencję (AI) i machine learning również po to%2C by dać Ci wskazówki%2C dzięki którym realnie ograniczysz użycie energii elektrycznej (typowa marketingowa ściema, lecz jeśli za kulisami jakiś tzw. habit tracking, to może mieć sens)
vs.:
- http://opt.alibabacloud.com/chat (optymalizacja zarządzania zasobami w ogóle – także budżetem energetycznym, czemu nie – uprzystępniona chatbotem; SW: Chiny Ludowe).
Z tego względu Wolnościowa Technologia pracuje nad rozwiązaniami tzw. “AI” (GenAI) wydobytymi z tzw. własnościowych chmur (obliczeniowo-składujących) na tzw. brzeg (infrastrukturę pod pełną kontrolą użytkowników):
- np. http://github.com/ysyisyourbrother/awesome-on-device-AI ,
- http://anytype.io/ – habit tracking z suwerennością danych (namiar na projekt to nb. creditsy dla @dynks.a z @harc.em tu na Szmerze).
Kwintesencją Konsocjonalnej/Sfilaryzowanej Architektury Społecznej, “usankcjonowanych baniek mentalnych”, też “biur matrymonialnych 2.0”, jest konstruktywne dopasowanie mentalnych lookalikes/compatibles. Jeśli da się przekonująco dotrenować personę/awatar (może być LLM, może być inna architektura DNN/DL) na podobieństwo żywego człowieka, tzn. dostatecznie kompletnie go sprofilować, to przypuszczalnie da się także poklasteryzować te mentale pod kątem pewnego celu – np. budowy kolektywu czy kooperatywy.
🤦♀️